Agnieszka Hejda Brak komentarzy

W poniedziałkowe popołudnie 11 grudnia br. grupa młodzieży z naszej szkoły brała udział w niecodziennym wydarzeniu. Lubawskie kino gościło twórców filmu pod tytułem „Tajemnice De Revolutionibus”. Ten fabularyzowany dokument opowiada historię ostatnich lat życia Mikołaja Kopernika, a w dużej części pokazuje okoliczności podjęcia decyzji dotyczącej publikacji największego dzieła  genialnego astronoma.

     Miejsce przedpremierowego pokazu filmu nie jest przypadkowe. To właśnie na zamku biskupim w Lubawie Kopernik przebywał całe lato roku 1539. Tu toczył dyskusje z młodym matematykiem z Wittenbergi Joachimem Retykiem, zaś rolę gospodarza pełnił biskup chełmiński Tiedeman Giese, wieloletni przyjaciel astronoma. Wkrótce doszło w Gdańsku do publikacji „Narratio prima” autorstwa Retyka. Książka stanowiła przystępny opis zarysu teorii heliocentrycznej. Tuż przed śmiercią Kopernika, w drukarni Jana Petrejusa w Norymberdze, zostało wydane całe dzieło kilkudziesięcioletniej pracy astronoma, czyli „De revolutionibus orbium coelestium” (O obrotach sfer niebieskich). Teoria imiennika naszej szkoły przyczyniła się do prawdziwego przewrotu w nauce i poglądach człowieka na wszechświat epoki nowożytnej. Dzieło Kopernika, choć kiedyś znalazło się wśród ksiąg zakazanych, dziś zajmuje poczesne miejsce w światowym dorobku naukowym, czego dowodem jest jego wpisanie na listę UNESCO Pamięć Świata.

     Film „Tajemnice De Revolutionibus” prezentuje wypowiedzi wybitnych naukowców komentujących dokonania astronoma z Fromborka.  Możemy wysłuchać profesora Owena Gingerich z Uniwersytetu Harvarda, największego na świecie znawcę historii druku „De revolutionibus”, profesora André Goddu ze Stonehill College w Stanach Zjednoczonych, doktora Pietro Daniela Omodeo z Instytutu Historii Nauki Maxa Plancka w Berlinie oraz prof. Jarosława Włodarczyka z Instytutu Historii PAN, czy olsztyńskiego znawcę Mikołaja Kopernika doktora Jerzego Sikorskiego.

     Naukowa narracja przeplatana jest w filmie scenami rozgrywającymi się w historycznych miejscach związanych z pobytem Kopernika. Rolę lubawskiego zamku odegrał zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim. Inne plenery to Frombork, Gdańsk, okolice Torunia i oczywiście Lubawa. W obsadzie filmu znaleźli się nie tylko zawodowi aktorzy. W postać Jana Dantyszka wcielił się Robert Szaj, dyrektor Fundacji Nicolaus Copernicus i twórca obserwatorium w Truszczynach, będący także producentem filmu. Rolę sekretarza Dantyszka odegrał astronom z Lidzbarka Jacek Drążkowski. Postać Mikołaja Kopernika, bohatera dokumentu, zagrał Florian Staniewski z teatru Wybrzeże w Gdańsku.

      Reżyserem obrazu jest Michał Juszczakiewicz, który wraz z producentem przedstawili po projekcji filmu kulisy związane z jego powstaniem, proces tworzenia scenariusza oraz montażu materiału.

     Producent filmu to Fundacja Nicolaus Copernicus z Truszczyn koło Lubawy. Współfinansowania produkcji podjęło się Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warmińsko-Mazurski Fundusz Filmowy oraz między innymi Gmina Miejska Lubawa.

Artykuł/zdjecia: Krzysztof Wiecierzycki/Mirosław Kowalczyk

PREMIERA_FILMU_ZDJĘCIA